Masala Chai – filiżanka Indii, przypraw i ajurwedy

Opublikowano: 3 maja 2025

Masala Chai

Gdy zapytasz kogoś, kto wrócił z Indii, czego najbardziej mu brakuje – często usłyszysz: masala chai.

Nie Taj Mahal, nie sari, nie Bollywood. Tylko ta pachnąca przyprawami, mleczna herbata podawana w małych glinianych kubeczkach na ulicznych straganach, w ośrodkach ajurwedy, na dworcach i tarasach domów.

Masala chai to nie jest zwykła herbata. To rytuał, kompas podróżnika, most między ludźmi i naturalna apteczka ajurwedy – wszystko w jednej filiżance.

Skąd się wzięła chai?

Herbata w Indiach nie ma korzeni tak starych, jak mogłoby się wydawać...

Ajurweda w filiżance

  • Imbir – rozgrzewa i wspiera trawienie.
  • Kardamon – harmonizuje układ pokarmowy i łagodzi emocje.
  • Cynamon – pobudza krążenie i wzmacnia metabolizm.
  • Goździki – działają przeciwbakteryjnie.
  • Czarny pieprz – oczyszcza i rozgrzewa.
  • Mleko i cukier – łagodzą przyprawy i dodają słodyczy.

Masala chai w podróży

W czasie naszych wypraw do Indii masala chai towarzyszy nam każdego dnia...

Przepis na autentyczną masala chai (prosto z południowych Indii)

Składniki na 2 porcje:

  • 2 szklanki wody
  • 1 szklanka mleka (tradycyjnie pełnotłuste – może być roślinne: kokosowe, owsiane, migdałowe)
  • 2 łyżeczki czarnej herbaty liściastej (np. Assam)
  • 2–3 łyżeczki cukru (lub do smaku)
  • 4 ziarna kardamonu (rozgniecione)
  • 1 kawałek świeżego imbiru (ok. 2–3 cm, pokrojony w plasterki)
  • 1 laska cynamonu
  • 2 goździki
  • kilka ziaren czarnego pieprzu
  • opcjonalnie: szczypta gałki muszkatołowej lub anyżu

Sposób przygotowania:

  1. Do rondelka wlej wodę i dodaj wszystkie przyprawy.
  2. Gotuj na wolnym ogniu przez 5–7 minut, aż aromaty się uwolnią.
  3. Dodaj liście herbaty i gotuj kolejne 2 minuty.
  4. Wlej mleko i dodaj cukier. Podgrzewaj, aż napój zacznie się lekko pienić – nie doprowadzaj do wrzenia.
  5. Zdejmij z ognia, przecedź przez sitko i podawaj gorące – najlepiej w małych glinianych czarkach, jak w Indiach.

Pro tip: masala chai smakuje najlepiej z domowymi ciasteczkami z kardamonem albo po prostu z ciszą i widokiem za oknem…

Chai to medytacja w ruchu. Zatrzymaj się. Oddychaj. Poczuj.

Namaste!
Ania i Asia – Back to Ananda

← Wróć do bloga